Dzisiaj na tapecie ALOESOVE PINK - PEELING DO TWARZY. Zapraszam serdecznie na moją recenzję.
ALOESOVE PINK KWASOWY PEELING DO TWARZY. Cena sugerowana to 39,99 zł za 50ml. Skutecznie złuszcza martwy naskórek, przyspiesza odnowę komórkową i ujednolica koloryt skóry. Chroni mikrobiom i komórki skóry przed stresem fotooksydacyjnym. Peeling mam okazję wypróbować dzięki współpracy z PureBeauty.pl. Dziękuję bardzo.
Peeling zapakowany jest w różowy uroczy kartonik. W środku opakowanie jest plastikowe, również różowe z białą zakrętką. Łatwo się ją ściąga, ale zapakowana w podróż nie powinna sama się otworzyć. Także peeling jest dostatecznie zabezpieczony. Opakowanie ładnie się prezentuje, wygląda zachęcająco.
Peeling ma konsystencję troszkę takiej lekkiej pianki. Pachnie owocowo, bardzo świeżo. Świetnie spełnia swoje zadanie i usuwa martwy naskórek, pozostawiając skórę zadbaną, miękką, wypielęgnowaną. Jest skuteczny w działaniu, bo równocześnie chroni o skórę, dba o jej komfort.
Nie uczula, nie podrażnia. Wyrównuje koloryt skóry, odsłania cerę promienną, zmniejsza niedoskonałości. Pozostawia skórę pachnącą, zadbaną. Nie wysusza, a koi skórę. Produkt jest odpowiedni do każdego typu cery. Ja jestem na TAK. Już go wypróbowałyście? Koniecznie dajcie znać. Pozdrawiam serdecznie.
0 komentarzy
Prześlij komentarz