HIMALAYA - DETOXIFYING

HIMALAYA - DETOXIFYING - dzisiaj na moim blogu parę słów na temat żelu do mycia twarzy z aktywnym węglem oraz zieloną herbatą. Jak się u mnie sprawdził? Zapraszam do dalszej części mojej notki.

W ostatnim boxie ALOHA FLAMINGO od PureBeauty.pl znalazłam żel do mycia twarzy z aktywnym węglem i zieloną herbatą. Postanowiłam go szybko przetestować. Przyznam, że miałam ogromną potrzebę użycia takiego kosmetyku właśnie z takim zastosowaniem.

HIMALAYA - detoksykujący żel do mycia twarzy z aktywnym węglem i zieloną herbatą. Cena sugerowana 18,99 za 150ml. Dzięki właściwościom absorpcyjnym węgla aktywnego z kokosa żel pomaga usuwać zanieczyszczenia ze skóry i redukować poziom jej tłustości. Antyoksydacyjne cechy zielonej herbaty pomagają w oczyszczaniu skóry, pozostawiając ją świeżą i gładką.

Teraz jest ten żel w promocji, znajdziecie go TUTAJ za niecałe 15 złotych. 

Żel zamknięty jest w plastikowej tubce zamykanej na klik. Opakowanie jest bardzo estetyczne, wpada w oko i bardzo mi się podoba. Otwiera się go dość łatwo, ale z początku ciężko się go zamykało. Trzeba było mocniej uderzyć. 

Konsystencja typowo żelowa, a kolor czarny perłowy. Żel ma zapach pomieszany moim zdaniem: węgla z zieloną herbatą. Jest dość przyjemny, nawet nie sądziłam, że takie połączenie może być takie ładne. 

Działanie oceniam na bardzo poprawne. Usuwa zanieczyszczenia ze skóry bardzo dokładnie. Redukuje poziom sebum. Nie uczula, nie podrażnia, a dba o oczyszczanie skóry, aby pozostała świeża. Jednocześnie nie wysusza skóry. Regeneracja naskórka jest świetna po każdorazowym zastosowaniu tego żelu. 

Widoczna poprawa wyglądu skóry gwarantowana. Składniki antyoksydacyjne robią tu robotę i mocno działają. Aktywny węgiel eliminuje toksyny, a zielona herbata sprawia, że nie ma podrażnień, a skóra jest promienna i gładka. 

Polecam Wam ten żel do mycia Himalaya z aktywnym węglem oraz zieloną herbatą. Działa świetnie i jest wydajny. Bardzo dobrze się u mnie sprawdził, mam nadzieję, że i u Was zrobi tak świetną robotę. Może już go znacie?