OLEJEK BIOTYNA CBD&LEN - BIOELIXIRE

Tym razem coś dla włosów. A mianowicie olejek biotyna cbd & len z fitrem uv od Bioelixire. Ma za zadanie wzmocnić w chronić włosy. Jak u mnie sprawdził? O tym w dalszej części notki. Zapraszam serdecznie.

Na co dzień używam olejków do włosów. Nie tylko na końcówki, ale lubię zrobić sobie taki dłuższy zabieg. Nanieść na włosy (same włosy, nie na skórę głowy) taką potężną dawkę, aby je nawilżyć. Potem umyć i sprawdzić, czy efekt mnie zadowolił. Używam też w małej ilości takiego olejku, rozczesuję. Chcę, aby były ładne, zadbane, ale nie wyglądały na mokre, czy też przetłuszczone. Ten olejek ma wzmacniać, chronić włosy. Opis i skład na zdjęciu poniżej.  Olejek Bioelixire ma bardzo ładne opakowanie. Mały kartonik, a w nim plastikowa buteleczka z zawartością. Ma pojemność 20 ml i kosztuje około 7 złotych. Niby niewiele jedno i drugie. Konsystencja typowo olejowa, lejąca się. przezroczysta. Zapach jak dla mnie niezbyt naturalny i nie przypadł mi do gustu. Prosto z buteleczki niefajny, a na włosach jeszcze gorszy. Jakiś taki sztuczny. Zniechęciło mnie to na początku, ale i tak postanowiłam sprawdzić jego działanie. 

Działanie olejku Bioelixire biotyna cbd&len nie zachwyciło mnie. Począwszy od zapachu po efekt. Nie pomógł ten olejek moim włosom, ale też nie zaszkodził. Nie jest to zdecydowanie kosmetyk dla mnie. 

Nie zauważyłam wzmocnienia. Jakbym w ogóle nic nie stosowała w tej formie produktów do włosów. Zero działania. 

Tak osobiście nie polecam. Śmiało mogę nazwać go bublem. Rozumiem jednak, że wiele z Was może stwierdzić inaczej. Bo u Was się sprawdził. Ja nie powrócę do niego, będę szukać dalej.

Ja poszukam czegoś innego, a olejek z Bioelixire pozostawię Wam do dyskusji. I to ten, biotyna sbd&len. Bo jeszcze inny mam Wam do pokazania.