29 września 2021

MASECZKA MEDIHEAL

W.H.P Mediheal - maseczka tym razem na moim blogu. Jak się sprawdziła, czy warto ją kupić? O tym w dalszej części notki. Zapraszam Was bardzo.
Oczyszczająco-rozjaśniająca maska W.H.P Mediheal ma w swoim składzie wiele cennych składników pielęgnujących skórę. Biała glinka (kaolin), absorbuje nadmiar sebum, zwęża pory i oczyszcza skórę. 
Ekstrakt z lukrecji gładkiej i witamina B3 działają rozjaśniająco, przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie oraz chronią przed szkodliwym wpływem promieni słonecznych.
15 ml za około 11 złotych.
Skład: Water, Cety Alcohol, Zea Mays Starch, Kaolin, Glycerin, Niacinamide, Titanium Dioxide, Aluminium Hydroxide, Caprylic/Capric Triglyceride, Cocamide DEA, Glyceryl Stearate, Stearic Acid, Cetearyl Glucoside, Ceteareth – 30, Ceteth – 45, PVP, Juglans Regia Shell Powder, Butylene Glycol, Oryza Sativa Bran Extract, Glycyrrhiza Glabra Root Extract, 1,2 – Hexanediol, Caprylyl Glycol, Illicium Verum Fruit Extract, Caulerpa Lentillifera Extract, Salicornia, Herbacea Extract, Rhus Semialata Gall Extract, Disopyros Kaki Leaf Extract, Sea Salt, Xanthan Gum, Chlorphenesi, Fragrance.
Sposób użycia: Przekręć nakrętkę w kształcie litery T, by otworzyć maseczkę. Wyciśnij odpowiednią ilość maseczki na skórę, omijając okolice oczu i ust. Rozprowadź równomierną warstwę kosmetyku palcami, pozostaw na ok. 15–20 min. Po tym czasie zmyj produkt letnią wodą, a następnie opłucz zimną.
Bardzo ciekawe opakowanie. Przyznam, że spotkałam się pierwszy raz z taką formą. Nie trzeba jej zużyć na raz, a przy tym zabezpieczyć przed wysychaniem. Jest nakrętka, którą można zamknąć saszetkę z resztą zawartości. Ja miałam na dwie aplikację tę maseczkę. Jest to wygodne. 
Maseczka pachnie aptecznie/glinkowo, ale po chwili zapach się ulatnia. Ma białą i kremową konsystencję. Bardzo treściwą. Po nałożeniu czuć samą przyjemność. Skóra nie szczypie, nic złego się nie dzieje. 
Po 15 minutach uznałam, że wystarczy, byłam też ciekawa efektu. Trochę miałam obawy co do zmywania, bo glinki niezbyt dobrze mi się kojarzą w tej kwestii. 
Jednak moje obawy okazały się bezpodstawne. Zmywanie poszło łatwo, bezproblemowo. Skóra była przyjemna w dotyku, bez zapachu, nie lepiła się. 
Została bardzo dobrze oczyszczona, a zauważalne było delikatne rozjaśnienie. 
Na spokojnie mogę Wam polecić tę maskę Mediheal. Mnie pomogła, nie zaszkodziła. Jestem ZA. 
Macie jakieś ulubione maski tej marki?

31 komentarzy

  1. Maski Mediheal w płachcie są jednymi z lepszych tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam już jakieś, faktycznie masz rację :) Dzięki Kochana :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Tę markę, czy w takiej formie maseczkę?

      Usuń
  3. Nie miałam jeszcze maseczki z tej marki, ale wszystko przede mną 😀

    OdpowiedzUsuń
  4. Thanks for your review...

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kiedyś maskę tej marki i była bardzo dobra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaka konkretnie to była, pamiętasz Agatko?

      Usuń
  6. Ja uwielbiam maseczki tej marki, jedne z lepszych jakie znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OoO! To dawaj polecajki, chętnie wypróbuję :)

      Usuń
  7. Nie znam tej maseczki, chociaż markę kojarzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej maseczki, ale jak polecasz to chętnie ją przetestuję. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  9. Ja lubię bardzo ich maski w płachcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A miałam też jakieś. Myślę, że jeszcze sobie coś sprawię :)

      Usuń
  10. Fajnie, że zmywa się łatwo ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że bardzo fajnie. Nie przepadam za zmywaniem, a to całkiem łatwo i przyjemnie :)

      Usuń
  11. Nie spotkałam się wcześniej z taką maseczką. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A znasz jakąś z podobnym otwieraniem/zamykaniem? Pozdrawiam :)

      Usuń
  12. I'm your new follower #647, do you want to follow me too?
    Very interesting product!
    xoxo

    marisasclosetblog.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam maski w takich opakowaniach, wygodne w użyciu i na kilka razy. Tą na pewno kiedyś wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie jeszcze miałaś w takich opakowaniach? Pytam, bo chętnie bym wypróbowała. Pozdrawiam :)

      Usuń
  14. Kusi mnie ta maska 😍 Obecnie kończę zużywanie płacht tej marki z serii owocowo-warzywnej i również jestem zadowolona 😉

    OdpowiedzUsuń
  15. Od czasu do czasu nakładam maseczkę, ale zwykle nie jestem zadowolona. Tej maseczki nie znam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A markę kojarzysz? Bo ja tylko z maseczek.

      Usuń