19 listopada 2020

AZJATYCKA RECEPTURA- EVELINE

Maseczka Eveline Hyaluron moisture pack - ultranawilżająca maska na tkaninie. "Rewolucyjna azjatycka receptura" - co Wy na to? Poniżej kilka słów na jej temat. 
Opis i skład na zdjęciach. Maska w płachcie o właściwościach mega zachęcających. Szczególnie dla takich maniaków masek jak ja. Zastrzyk nawilżenia, czemu nie? Gładkość blasku? Chcę! Świeżość i komfort? Jak najbardziej! 
Opakowanie -pudełeczko sprawia wrażenie, że są w środku ampułki, a nie maska w płachcie. Przyciąga uwagę! Zieleń, taka świeża, z powerem, z nową energią. Jeden zabieg nawilżający kosztuje około 8 złotych. Dostępny tutaj.  
Szkoda tylko, że płachta dodatkowo została zapakowana w pudełeczko. Uważam to za niepotrzebne i mylące - z ampułkami właśnie, które akurat powinny być zabezpieczone w ten sposób. I dla płachty jest zupełnie niepotrzebne. 
Maska świetnie się nakłada i trzyma skóry. Intensywnie jest nasączona substancją odżywczą. Ma zwyczajny zapach, nie szczypie, nie podrażnia. Naprawdę układa się świetnie i nie trzeba jej poprawiać. Na skórze czuć ulgę, nawilżenie, ukojenie. Tkanina cały czas trzyma się dobrze i nie zsuwa się, co jest bardzo komfortowe. 
Po zdjęciu maski widać, że sporo odżywczego preparatu jest w niej. Resztę wmasowałam w skórę, co było samą przyjemnością. 
Efekt? Doskonały! Pachnąca świeżością skóra odzyskała witalność, której przed tym zabiegiem brakowało. Bardzo ważne, że skóra nie lepiła się, nie było podrażnień, nic nieprzyjemnego. Jedynie coś dobrego spotkało mnie po zastosowaniu tego azjatyckiego zabiegu Eveline. 
Zastrzyk nawilżenie - jak najbardziej! Czy Wy już go znacie? 

10 komentarzy