14 grudnia 2012

Zimowy krem do rąk

Rozgrzewający - Cztery Pory Roku
"Zimą skóra rąk wymaga szczególnej pielęgnacji. Wiatr, mróz i duże różnice temperatur nasilają utratę wody i uszkodzenie warstwy lipidowej naskórka. co wywołuje uczucie dyskomfortu i nadmierne przesuszenie."
Ochronny krem do rąk o działaniu regenerująco-natłuszczającym, 
przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry dłoni w okresie zimy. Nie zawiera parabenów.
10% naturalnych olejów (Masło shea, olej sojowy, olej sezamowy) o
 właściwościach natłuszczających, regenerujących i pielęgnujących
4% ekstraktów z Bawełny Norweskiej i imbiru
 
Krem ma bardzo ładny i wyrazisty zapach imbiru, który utrzymuje dość długo na skórze. 
Ma lekką konsystencję, niemal natychmiast nawilża, nie pozostawiając przy tym tłustej warstwy. 
Chroni suchą skórę i zapobiega jej przesuszeniu. 
Moim zdaniem - rozgrzewa; zazwyczaj moje dłonie są zimne, dlatego sięgam po ten krem i już czuję ciepło. Nie daje uczucia obciążenia i lepkości skóry. Zostawia aksamit, gładkość i nawilżenie. 
Ma poręczne opakowanie, zmieści się do torebki. Ważne, że zamykanie jest solidne - nie otworzy się przypadkiem pośród innych drobiazgów, które tam wrzucamy.
Zupełnie spełnia moje oczekiwania:)

25 komentarzy

  1. Miłego weekendu kochana ;)
    To wspaniale, że rozgrzewa ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię Cztery Pory Roku. Mają fajne warianty i zapachy ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa byłam tego kremu i chciałam go kupić, ale jakoś zrezygnowałam. Jednak chyba się na niego zdecyduję jak wykończę ten co mam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Maggi też Cię całuje bardzo kocicasto! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. taki rozgrzewający by mi się przydał, wiecznie mam zimne dłonie;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze rozgrzewająceo kremu do rąk, ale mógłby mi się przydać, bo moje dłonie są często zimne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Używam teraz zurawinowego pięknie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie przepadam za zapachem imbiru :/

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja go nie lubię. Nie zauważyłam jakoś efektu rozgrzewania :P Już się nie mogę doczekać kiedy go zdenkuję, ale jak na złość jest wydajny :P

    OdpowiedzUsuń
  10. tego kremu akurat nie miałam, ale inne z Czterech Pór Roku i sprawdziły się :))
    również życzę Ci miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rozgrzewa faktycznie ręce?? to coś dla mnie!
    W pracy przy komputerze zawsze mam zimne dłonie, więc może pomoże.
    Miłęgo weekendu :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też mam ten krem i peeling oraz wersję regenerującą (krem + peeling). Bardzo lubię kremy do rąk 4 pory roku. Tanie a dobre!!! Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  13. Przydałby mi się taki krem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja miałam chyba też z tej serii ale żurawinowy ;P bardzo dobry kremik ale póki co basta ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uroczo wygląda, ja jeszcze nie stosowałam tego kremku :)

    OdpowiedzUsuń
  16. kolejny fajny krem z Czterech pór roku - muszę w końcu któryś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam żurawinowy z tej serii,ale jeszcze go nie używałam - z peelingu nie byłam do końca zadowolona :-/

    OdpowiedzUsuń
  18. o właśnie, już wiem co mamie kupie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla moich zimnych dłoni by był idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo fajny, czy może w aptekach można go zakupić? dziękuję za odwiedzenie mojego bloga, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam drugą wersję tego kremu - regenerującą. Jest świetny.
    Ciekawa jestem, czy ten krem rzeczywiście rozgrzewa, bo przydałby mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  22. szukam właśnie jakiegoś rozgrzewającego kremu do rąk..dla męża..teraz już wiem za jakim opakowaniem się rozglądać :)

    OdpowiedzUsuń