21 maja 2020

KREM NA DZIEŃ - ORIFLAME

Dzisiaj mój kolejny wpis dotyczący Oriflame NovAge True Perfection. Tym razem jest to krem na dzień. Czy się sprawdził? Jak ogólnie moje wrażenia? O tym poniżej. Jeśli go nie znacie, przeczytajcie koniecznie. Jeśli już go miałyście podzielcie się swoimi opiniami na jego temat. Zapraszam do recenzji.

Nawilżający krem na dzień NovAge True Perfection. 
"Krem na dzień z ekstraktem z perskiego drzewa jedwabnego oraz roślinnych komórek macierzystych acai. Błyskawicznie i na długo nawilża cerę, odświeża ją i rozpromienia. Regularnie używany zmniejsza pory i sprawia, że cera wygląda zdrowo. Pomaga odsunąć w czasie powstawanie drobnych linii i zmarszczek. Delikatnie perfumowany." 
Krem ma 50 ml i kosztuje około 80 złotych. 
Zapraszam Was do Klubu Konsultantek
Skład: AQUA, GLYCERIN, DIMETHICONE, CYCLOPENTASILOXANE, NYLON-12, BETAINE, SODIUM ACRYLATE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER, PEG-12 DIMETHICONE, ISOHEXADECANE, DIMETHICONE/VINYL DIMETHICONE CROSSPOLYMER, CAPRYLYL GLYCOL, PHENOXYETHANOL, PARFUM, MICA, IMIDAZOLIDINYL UREA, ALBIZIA JULIBRISSIN BARK EXTRACT, POLYSORBATE 80, XANTHAN GUM, POLYSILICONE-11, EUTERPE OLERACEA FRUIT EXTRACT, SILICA, SODIUM HYALURONATE, PEG-10 DIMETHICONE, POLYSORBATE 40, AMMONIUM POLYACRYLOYLDIMETHYL TAURATE, LACTOBACILLUS FERMENT, SODIUM BENZOATE, +/-: CI 77891.
Krem jest zapakowany w pudełeczko, ma dołączoną ulotkę z informacjami. "Perfecting Day Moisturiser" - Oriflame zamknięty jest w szklanym pojemniczku w kolorze jasno niebieskim. Zakrętka jest plastikowa. Ma sreberko zabezpieczające. Możemy być pewne, że nikt tego kremu nie używał wcześniej. Opakowanie jest eleganckie, szykowne, prezentuje się wspaniale. 
Ma biały kolor, a konsystencja jest niebywale lekka, przyjemna, o zapachu słodkiej śmietany. Zapach ten przypadł mi do gustu. Nie jest nachalny, co sprawia, że aplikacja jest bardzo miła. Naprawdę warto zacząć dzień od nawilżenia, jakie krem daje. 
Bardzo dobrze się rozsmarowuje, nie pozostają smugi, ani biały nalot. Nie trzeba dużo kremu użyć na jeden poranek, bo jest dość wydajny. 
Delikatna formuła kremu sprawiła, że nie zapychała się moja skóra. Każdą dawkę przyjmowała z entuzjazmem i otrzymywała dobroć z każdego składnika. 
Rankiem z wielką chęcią sięgałam po niego, bo z dnia na dzień widziałam coraz lepsze efekty. Idealna baza pod makijaż. Spokojnie - nadaje się. 
Nawilżenie dostateczne, świetne wchłanianie i nie mam się do czego doczepić. 
Nic mnie nie podrażniło, nie wywołało alergii. Codzienna pielęgnacja była idealna. Gładka, miękka i promienna cera to specjalność tego kremu na dzień. 
Pisząc recenzję na temat kremu pod oczy Oriflame NovAge Trie Perfection wspomniałam, że używałam jednocześnie właśnie kremu na dzień, na noc oraz serum z tej serii. Tak wiem! To ma bardzo duże znaczenie. Każdy z tych preparatów działa na swój sposób. Jednocześnie kilka z nich razem ma wielką siłę. Wkrótce kolejne recenzje. Krem na noc oraz serum. 
Możecie polecić z Oriflame jakieś ulubione kosmetyki? Jestem ciekawa, czy macie coś w swoich ulubieńcach? 
Jeśli nie znacie polecam także odżywczy krem na dzień "Milk&Honey"

21 komentarzy

  1. Wydaje się być ok, krem jak krem :) ważne, że nie robi krzywdy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. It looks great. have a nice day dear

    OdpowiedzUsuń
  3. Kremik prezentuje się na prawdę bardzo zacnie! :) Lubię takie formuły, więc z chęcią w niedalekiej przyszłości pokuszę się o przeprowadzenie testów.
    Pozdrawiam serdecznie kochana!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie miałam nic z tej firmy, ostatnim moim zakupem o którym pamiętam były jakieś maseczki, które nie wywarły na mnie większego wrażenia :) Kremik wydaje się być ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam nic do polecenia :( Ten krem na dzień kojarzy mi się z wyglądu opakowania i z wyglądu kremu do mojego, tylko kurde, zapomniałam jak się nazywa, ale też bardzo fajnie działa

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tego kremu i w sumie ciężko mi cokolwiek polecić z pielęgnacji Oriflame. Nie jestem fanką ich kremów itp. uważam, że są zwyczajnie słabe i nie warte uwagi :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy5/21/2020

    Nie spotkałam się wcześniej z tym kremem, ale mnie nim zaciekawiłaś :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dawno nie mialam nic z Oriflame :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Krem wydaje się być bardzo dobry, jak tylko skończy mi się mój, to pokuszę się i kupię ten 😍

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie że tak Ci się sprawdza ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy wcześniej si znim nie spotkałam, super- że tak dobrze u Ciebie na skórze działa :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatni raz w Oriflame zamawiałam coś 10 lat temu ;P

    OdpowiedzUsuń
  13. Dawno nie zamawialam nic w Oriflame. Raczej się nie skuszę ale fajnie, że u Ciebie ten krem jak i cała seria się sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ostatnio używam kremu od Soraya i jestem zadowolona. :)
    Może kiedyś skuszę się na ten. :)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka!
    Werka

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znałam tego produktu

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj już dawno n ie miałam niczego z oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś używałam trochę kosmetyków tej firmy, ale już dość dawno.

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj, dawno już nie używałam kosmetyków marki Oriflame. Świetną konsystencję ma ten krem i ciekawi mnie jego zapach. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super, że się u Ciebie sprawdza ten krem :) Ja nie miałam jeszcze nic z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  20. kosmetyki tej marki dobrze się u mnie sprawdzają, więc będę miała go na uwadze. 😊

    OdpowiedzUsuń