6 sierpnia 2012

Ives Rocher - demakijaż Full;)




Mój zestaw;) - cieszę się z niego, bo słyszałam dobre słowa na ich temat. Jak będzie w moim przypadku - się okaże;)
Fajnie mieć kilka produktów do oczyszczania z tej samej serii.
Na zdjęciu może nie widać dokładnie, dlatego opiszę;
1) Peelingująca pianka do demakijażu z wyciągiem 3 herbat - 150ml
2) Płyn micelarny do demakijażu z wyciągiem 3 herbat - 200ml
3) Aksamitne mleczko do demakijażu z wyciągiem 3 herbat- 200ml

Wszystko delikatnie pachnie - już dziś wieczorem wypróbuję te kosmetyki - nie mogę się doczekać:)
Czy macie je? Miałyście kiedyś?
Co możecie o nich powiedzieć, sprawdziły się?
                                                   
Pozdrawiam serdecznie;)

24 komentarzy

  1. ja niestety nie miałam wcześniej ale słyszałam kilka przychylnych na ich temat słów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O micelku pisałam recenzję na moim blogu : http://lejdziakowa.blogspot.com/2012/06/recenzja-pynu-micelarnego-z-wyciagiem-z.html
    Ciekawa jestem pianki :) Mleczek nie używam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pianka chodzi za mną za każdym razem jak jestem w YR albo jak przeglądam katalog :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tez nie mialam ale daj znac jak Tobie sie sprawdza:)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. YR ma dobre, naturalne kosmetyki. Przez długie lata regularnie kupowałam ich kosmetyki. Jednak ostatni ze względów finansowych musiałam się ograniczyć ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. Teraz mi przypomniałaś że mam zniżkę do YR i zapomniałam tam wejść dziś ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam też tą peelingująca piankę do demakijażu z wyciągiem 3 herbat ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie używałam tych produktów, ale zapowiadają się ciekawie, może kiedyś się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tych nie używałam, ale bardzo lubię kosmetyki z Ives Rocher :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo bym chciała wypróbować kosmetyki tej firmy, ale jakoś do tej pory nie miałam okazji.. może kiedyś ;)

    dodaję do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam okazji używać tych kosmetyków. Daj znać jak przetestujesz czy się sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
  12. wygląda bardzo kusząco ♡ musi mieć mega zapach, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  13. ja mam tonik, jest meeega wydajny, lubię jego zapach i to jak szybko wysycha, w sumie nie trzeba go ściągać ze skóry.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam YR, i tak samo jak Ty lubię mieć kilka produktów z tej samej serii. Tych jeszcze nie miałam, chętnie przeczytam recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  15. sounds great dear!i need it hehe..
    xoxo and have a nice day=)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam i bardzo zadowolona byłam :)

    Zapraszam:D

    OdpowiedzUsuń
  17. nigdy nie używałam tych kosmetyków a widzę,że robią się coraz bardziej popularne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. miałam jakieś mleczko do demakijażu z YR i nie wspominam go dobrze, w każdym razie to nie była ta seria, więc ciekawa jestem jak się spiszą kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. zostałaś nominowana ! wejdź na mojego bloga :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy8/17/2012

    Właśnie wróciłam do blogowania i zapraszam na nową notkę. ;)
    Czekamy na recenzje. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków
    Zostałaś otagowana na moim blogu http://cosmetics-rainbow.blogspot.com/2012/08/tag-7-prawd-o-sobie.html

    OdpowiedzUsuń
  22. JEŚLI MASZ OCHOTĘ TO ZAPRASZAM DO MNIE NA ROZDANIE :)
    +OBSEREUJĘ <3
    http://www.stylejdi.blogspot.com/2012/08/rozdanie_28.html

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten płyn micelarny u mnie się nie sprawdził - był za słaby do demakijażu

    OdpowiedzUsuń