8 czerwca 2024

LIRENE -POWER OF PLANTS OPUNTIA

Dzisiaj przychodzę do Was z wpisem na temat opuncjowego żelu pod prysznic Lirene z serii POWER OF PLANTS. Serdecznie zapraszam na dalszą część mojej notki. 

LIRENE -POWER OF PLANTS - wygładzający  olejkowy żel pod prysznic opuncja. Olejkowa formuła żelu doskonale pielęgnuje skórę. Nawilża oraz hamuje utratę wody, chroniąc przed wysuszeniem. Wyjątkowe połączenie bogatej konsystencji oraz kwiatowych nut zapachowych zapewnia niezwykłą przyjemność stosowania.  

Żel wygładzający Power Of Plants Opuncja miałam okazję wypróbować dzięki współpracy z PureBeauty.pl. Dziękuję bardzo! :) Żel ma pojemność 200 ml i kosztuje około 20 złotych. 

Żel Lirene jest w plastikowej tubce zamykanej na klik. Można go postawić na wannie, szafce, nieźle się prezentuje. Opakowanie wygląda bardzo estetycznie; trochę zieleni, trochę ciemnego różu na białym tle. No tak, nieźle to wygląda. 
Konsystencję ma średnio gęstą, lekko różową, trochę perłową. I w użyciu jest to świetny żel pod prysznic muszę Wam powiedzieć. Jest wydajny, wystarczy odrobinka naprawdę. Pieni się mocno, dobrze oczyszcza i pozostawia skórę pachnącą. A zapach ma naturalny, intensywny kwiatowy, który bardzo mi się spodobał. Ponadto nie wysusza skóry, a pozostawia ją lekko aksamitną, gładką. Nie powoduje alergii. Nie podrażnia. Dobrze działał na moją skórę. Byłam mu wdzięczna, bo to aplikacja żelu to nie tylko oczyszczanie, a relaks, przyjemność, która poprawia nastrój i dodaje super energii po każdym użyciu.  Uważam, że ten żel świetnie się sprawdził. Nawet warto użyć go trochę jako płynu do kąpieli. Otacza wtedy skórę z jednej strony delikatnością, bo nie uczula. A z drugiej doskonałym działaniem oczyszczającym, wygładzającym jednocześnie z miłym zapachem. A przy okazji jest wydajny. Stawiając go mamy pewność, że wykorzystamy go do końca, bo spływa idealnie w opakowaniu. Nic się nie zmarnuje. Ja wykorzystałam tę olejkową moc opuncji Lirene. A Wy? 

5 komentarzy

  1. U mnie czeka na testy 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Thanks for your sharing

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze wiedzieć że jest taki zacny. Dzięki za recenzję 🙂

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też jeszcze czeka na wypróbowanie, ale jestem bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem ciekawa zapachu. Totalnie nie wiem jak pachnie opuncja ;)

    OdpowiedzUsuń