Płyn micelarny do skóry suchej i wrażliwej. Dzisiaj parę słów na temat kosmetyku Buna - z zielnika babuni. Nasycony ekstraktami z ziół. Tradycja zielarska we współczesnym wydaniu. Znacie?
Plastikowa butelka o pojemności 380ml w cenie około 8 złotych.
Opakowanie zwyczajne, nic specjalnego. Za to poręczne.
Płyn jest bardzo dobry. Odświeża, oczyszcza i sprawia, że skóra jest naprawdę zadbana. Dodatkowym atutem jest fakt, że preparat nie wysusza.
Jak dla mnie pachnie ziołami, nie wyczuwam typowo aloesu. Nie jest to nachalny zapach, więc przyjemny i miło się go stosuje. Płyn jest przezroczysty. Wygląda jak zwykła woda, tyle, że pachnie ziołowo.
Jak dla mnie pachnie ziołami, nie wyczuwam typowo aloesu. Nie jest to nachalny zapach, więc przyjemny i miło się go stosuje. Płyn jest przezroczysty. Wygląda jak zwykła woda, tyle, że pachnie ziołowo.
Ma doskonałe działanie. Sprawia, że skóra faktycznie jest nawilżona i poprawia się jej komfort. Nie podrażnia. Lekkie zaczerwienia znikają bez szczypania. Nie ma żadnych niemiłych efektów. Za to te dobre i przyjemne. Jest całkiem wydajny.
Bardzo dobrze zmywa makijaż, nie pozostawia resztek, nie trzeba poprawiać innym specyfikiem. Skóra pozostaje dokładnie oczyszczona, pełna energii, pachnąca. Fantastyczne odświeżenie i orzeźwienie.
Niska cena, duża wydajność i świetna jakość jak dla mnie.
Bardzo dobrze zmywa makijaż, nie pozostawia resztek, nie trzeba poprawiać innym specyfikiem. Skóra pozostaje dokładnie oczyszczona, pełna energii, pachnąca. Fantastyczne odświeżenie i orzeźwienie.
Niska cena, duża wydajność i świetna jakość jak dla mnie.
12 komentarzy
Nie miałam nic z tej marki :)
OdpowiedzUsuńJak do tej pory :)
Hello, Kasia! Wonderful brend!
OdpowiedzUsuńI like aloe vera and its derivatives.
OdpowiedzUsuńmam na niego ochotę:D
OdpowiedzUsuńTeż raczej byłabym zadowolona z tego płynu :) Fajnie, że nawilża i odświeża.
Usuńo to jest dobra rekomendacja;)
UsuńO to muszę wypróbować ☺
OdpowiedzUsuńLubię aloes w kosmetykach ☺
Pozdrawiam
Lili
Kurczę, kiedyś chyba miałam jakieś kosmetyki tej marki, ale już nie pamiętam co to było :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej marki jeszcze :)
OdpowiedzUsuńMogłabym przetestowac
OdpowiedzUsuńMnie niestety aloes lubi uczulać, a producenci go bardzo często dodają do kosmetyków. Nie wiem czy bym ryzykowała z zakupem. Dobrze jednak, że jest skuteczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie tego kosmetyku. Nie miałam nic od tej firmy, ale teraz czuję się zachęcona, by sprawdzić choćby ów płyn, skoro dobry i cena korzystna. :)
OdpowiedzUsuń