8 lipca 2019

GREEN PHARMACY - KREM DO RĄK I PAZNOKCI

Aloes - Green Pharmacy, krem do pielęgnacji rąk i paznokci. O właściwościach nawilżających i zmiękczających. Pochodzi z serii Herbal Cosmetics. Dzisiaj moja recenzja na ten temat.
Każdego dnia sięgam po krem do rąk i paznokci. Zawsze zależy mi na takim kremie, który przyjemnie pachnie, szybko się rozsmarowuje i również szybko wchłania. Teraz mam dużo prac w ogrodzie, a z rękawiczkami mi nie po drodze. Zwyczajnie nie wygodnie, w te upały wręcz niemożliwe. 
Co oferuje nam Green Pharmacy i jaki ma skład? 
Krem ma delikatne opakowanie w ślicznych kolorach lata. Jak dla mnie idealnie. Ma 100 ml, kosztuje około 5 złotych. Opakowanie: tuba z zakrętką, co niespecjalnie lubię. Przeważnie zakrętka mi spada, no jest to trochę kłopotliwe. Nie ma jak zamykanie na klik. 
Wyczuwalny delikatny zapach aloesu. Bardzo dobra konsystencja kremu. Doskonale się rozsmarowuje i genialnie wchłania. Szybciutko. A to ważne, bo można po chwili zająć się obowiązkami "nie pozostawiając śladów" :).
I efekt. No cóż, bardzo miło ten krem się stosuje. Nie pozostawia tłustej warstwy, a jednocześnie nawilża i regeneruje. Bardzo fajnie zmiękcza skórki wokół paznokci. Nie uczula, a wręcz wzmacnia skórę. Jak najbardziej goi małe podrażnienia. Nawilża także płytkę paznokciową. A to też się przydaje. 
Myślę, że to krem godny polecenia. Subtelny, dobrze robi swoją robotę. I cena jest rewelacyjna, prawda? Z tej zakrętki nie jestem do końca zadowolona, ale wybaczam. Bo działanie w tym przypadku się sprawdza. I tego potrzebuję. 

25 komentarzy

  1. No i masz przekonałaś mnie :D lubię i markę i aloes w kosmetykach :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta marka ma całkiem fajne kosmetyki. Latem rzadziej stosuję kremy do rąk, a jeśli już to wybieram te z lżejszą formułą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lovely post dear! Have a great week! xx

    OdpowiedzUsuń
  4. można wybaczyć małe minusy jeśli krem sam w sobie jest mega i jakikolwiek inny produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja za aloesem nie przepadam, więc się nie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. JAk jest aloes to uwielbiam ❤chętnie bym go wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem miłośniczka kremów do rak. Zuzywam ich bardzo dużo :) Chętnie przetestuje i ten.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tyle razy mijałam ten krem...
    Cóż opakowanie niezbyt do mnie przemawia, aloes lubię, ale w kremach do rąk niekoniecznie...
    Raczej nie skuszę się 😀
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  9. A tego kremu to jeszcze nie znam...

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba nigdy nie miałam nic tej marki mimo, że jest tak dobrze dostępna. Kosmetyki z aloesem dobrze sprawdzają mi się latem więc ten krem fajnie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Do tej pory nie znałam tego kremu

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie kremy do rąk "idą" w hektolitrach a tego akurat jeszcze nie miałam..

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię takie kremy, które są lekkie i nie zostawiają tłustego filtru na skórze ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeżeli chodzi o kremy do rąk nigdy nie miałam problemu, nie potrzebuje niewiadomo jakiego nawilżenia stądteż większość mi się dobrze sprawadz 🙂🙂🙂

    OdpowiedzUsuń
  15. Aloe vera is great plant....excellent

    # I follow you, hope you follow me as well

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja kremów do rąk używam bardzo rzadko. Najczęściej zimą gdy czuję że moje dłonie robią się suche. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam go, lubię kremiki do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba nigdy go nie miałam, nie przepadam jednak za zakręcanymi kremami do rak.

    OdpowiedzUsuń
  19. Często jest tak, że te tańsze kosmetyki mają jakieś upierdliwe opakowanie ale za taką cenę można mu to wybaczyć. Brałabym. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  20. Super, że się szybko wchłania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Estos productos me parecen estupendos! Las fotos geniales también! Buen día! 🌱🌱🌱

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak ja dawno nie miałam nic z tej marki :)
    Chętnie kremik wypróbuję :)
    ps. Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. chyba mialam kiedys te kremy:) ale daawno

    OdpowiedzUsuń