Calvin Klein - TRUTH. Woda perfumowana o kwiatowej kompozycji zapachowej.
Moim zdaniem idealny zapach na wiosnę. Świeży, delikatny, a jednocześnie zauważalny. Bardzo oryginalna i trwała woda. Jestem zadowolona, z przyjemnością sięgam po nią. Jednak czy może mieć cechę, która jednocześnie jest zaletą i wadą? Okazuje się, że może ...
Nuty zapachowe:
Nuta głowy: bambus, bergamotka,
cytryna, koniczyna, paczula, wetiwer;
Nuta serca: drzewo sandałowe, jeżyna,
kwiat drzewa silkwood, lilia, mimoza, piwonia.
Opis: pierwszy zapach słynnego projektant, który nie pobudza, lecz uspokaja. Cechuje go kontrast uzyskany dzięki połączeniu eterycznej zielonej świeżości z słodko-korzennym, ciepłym i bardzo trwałym aromatem zapachowym. Urzeka prostotą opakowania, a sam zapach przypomina swoją lekkością wiosenny poranek. Przeznaczony dla nowoczesnych, aktywnych kobiet, do noszenia przede wszystkim w dzień - do pracy czy na zakupy.
Flakon ma 100 ml/ około 100 zł.
Z opisem zgadzam się w zupełności. Zapach nie jest ostry i w żaden sposób pobudzający. Za to subtelny, urzekający delikatnością. Niby nic, a jednak jest. Coś słodkiego i fascynującego. Utrzymuje się na skórze przez cały dzień, tak po dwurazowym psiknięciu. Pozostaje także na ubraniach. Jest naprawdę trwały, a jednocześnie lekki i przyjemny.
Ciekawe, że jest ciepły zapach kwiatów. Nie rzuca się na nos jakoś agresywnie. Co jest bardzo miłe. Okazuje się, że woda perfumowana może być delikatna i zauważalna zarazem. A przy tym można czuć się kobieco.
Na wstępie wspomniałam, że woda może mieć cechę, która jest zaletą i wadą... . A no może w tym przypadku. Ponieważ ogromną zaletą jest duża pojemność. Jeśli coś mi się podoba, to jest ważna sprawa. Na dłużej będzie, a dla mnie radość z tego powodu. Jednak patrząc z innej perspektywy to ta pojemność jest kłopotliwa. Na przykład na wyjazd wrzucam "kamień" do torebki. A już, jak biorę mniejszą, małą, malutką torebkę, dokumenty i parę kosmetyków.... ufff.... . Nie mogę upchnąć tej wody. Albo robię to na siłę. Nie dobrze, prawda? Nie praktycznie, nie wygodnie, nie podoba mi się wtedy.
Podsumowując: polecam, zapach wody warty poznania. Nuty kwiatowe świetnie wprawiają w cudowny nastrój. Jedyne co, nie zabieram już flakonu ze sobą do torebki. Bo to jest kłopotliwe. Wtedy muszę się obejść bez nich i biorę inne, bardziej wygodniejsze w pakowaniu. Gdziekolwiek :)
A Wy znacie Truth?
Flakon ma 100 ml/ około 100 zł.
Z opisem zgadzam się w zupełności. Zapach nie jest ostry i w żaden sposób pobudzający. Za to subtelny, urzekający delikatnością. Niby nic, a jednak jest. Coś słodkiego i fascynującego. Utrzymuje się na skórze przez cały dzień, tak po dwurazowym psiknięciu. Pozostaje także na ubraniach. Jest naprawdę trwały, a jednocześnie lekki i przyjemny.
Ciekawe, że jest ciepły zapach kwiatów. Nie rzuca się na nos jakoś agresywnie. Co jest bardzo miłe. Okazuje się, że woda perfumowana może być delikatna i zauważalna zarazem. A przy tym można czuć się kobieco.
Na wstępie wspomniałam, że woda może mieć cechę, która jest zaletą i wadą... . A no może w tym przypadku. Ponieważ ogromną zaletą jest duża pojemność. Jeśli coś mi się podoba, to jest ważna sprawa. Na dłużej będzie, a dla mnie radość z tego powodu. Jednak patrząc z innej perspektywy to ta pojemność jest kłopotliwa. Na przykład na wyjazd wrzucam "kamień" do torebki. A już, jak biorę mniejszą, małą, malutką torebkę, dokumenty i parę kosmetyków.... ufff.... . Nie mogę upchnąć tej wody. Albo robię to na siłę. Nie dobrze, prawda? Nie praktycznie, nie wygodnie, nie podoba mi się wtedy.
Podsumowując: polecam, zapach wody warty poznania. Nuty kwiatowe świetnie wprawiają w cudowny nastrój. Jedyne co, nie zabieram już flakonu ze sobą do torebki. Bo to jest kłopotliwe. Wtedy muszę się obejść bez nich i biorę inne, bardziej wygodniejsze w pakowaniu. Gdziekolwiek :)
A Wy znacie Truth?
6 komentarzy
Nie znam, ale myślę, że by mi się spodobał :D
OdpowiedzUsuńJak będziesz miała okazję, spróbuj :)
UsuńUwielbiam wody perfumowane Calivina Kleina. Ja osobiście używam euphorię a mój mąż Calvin Klein One Man, jest nieziemski.. Myślę, że ten zapach też by mi się spodobał bo calvin Klein ma taką specyficzną nutkę zapachową.
OdpowiedzUsuńCalvin Klein ma świetne perfumy, a te wydają się bardzo ciekawe, myślę że jak skończę moje, to zakupię właśnie je 😁 Zapraszam do nas
OdpowiedzUsuńNie znalam, ale CK kojarzy mi sie z dobrymi perfumami
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji poznać tego zapachu. Mój faworyt tej marki, to Eternity - jest obłędny :) Obsession Night też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń