11 stycznia 2013

Takie tam... różności:)


Nie ma dzisiaj recenzji, taka luźna notka będzie. Ot tak, po prostu:)
Co lubię, polubiłam? 
 
 
Ostatnio często i bardzo chętnie sięgam po sypki puder Kobo, który służy mi już od dawna. 
Nie wiem nawet kiedy go kupiłam, ale to był strzał w dziesiątkę! Zdawało mi się, że zostawiłam go w Sylwestra i wróciłam do domu bez... . Natychmiast miałam go zakupić, ale ostatecznie się odnalazł.....
Zakupiony jeszcze latem waniliowy balsam do ust Yves Rocher został porzucony wtedy na rzecz Carmex'a truskawkowego . Teraz go doceniam:) Pachnący budyń na ustach! WoW! Kocham go! 
Teraz coś niekosmetycznego. Moje rękawiczki bez palców są świetne. 
Marka F&F - zakupione przed Świętami. Mogę w nich bezpiecznie prowadzić samóchód, nie ślizgają się, dobrze trzymam kierownicę. A przy tym jest mi ciepło:)
 
 
Odżywka do paznokci SOS Eveline - rewelacja. Nie będę się rozpisywać teraz na jej temat, myślę, że warto zrobić konkretną recenzję. Wiele z Was miało inne odżywki z tej firmy, mnie się udało zakupić SOS.
I kolejno: błyszczyk Kobo: 109 sweet pink. Taki słodki to wcale nie jest, ale ładnie wyglada, tak naturalnie i nie wysusza ust. Na co dzień może być. 
I "śniegowce" - czyli paznokcie z drobinkami. Najpierw pomalowane zostały topem z Pierre Rene do frenchu. Na wierzch Top My Secret 104. Dzisiaj znowu rano biało było, a po południu sypało na całego. Śnieg i na paznokciach może być:)
 
Na koniec DZIĘKUJĘ SERDECZNIE 
Tanice z bloga http://dobredlaurody.blogspot.com
za paczuszkę, którą dzisiaj otrzymałam:)
Nie zdradzę Wam nic więcej, bo to niespodzianka. 
Bardzo mi się spodobała i DZIĘKUJĘ:). 
Zachęcam Was do odwiedzania bloga Taniki, 
bowiem co miesiąc wybierana jest najaktywniejsza osoba. 
Lubicie niespodzianki? :)
Życzę udanego weekendu:-))))) 

65 komentarzy

  1. Też polubiłam sypki puder (wiesz, ja z MK ;)) - jest idealny na podkład zimą, a latem wystarczy sam, bez podkładu :)
    A taki balsam do ust chętnie bym kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wiem, kojarzę Ala. Balsamu nie oddam :DDD

      Usuń
  2. Dużo dobrego słyszałam o tym pudrze :) a tą odżywkę do paznokci uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne cieplutkie rękawiczki, lubię takie, tym bardziej że są funkcjonalne!
    Pozdrawiam Maya

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-))) i takie błyszczące w dodatku:P
      Dziękuję i pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Rękawiczki są fajne, takie puchate:-)
    Również życzę Ci udanego weekendu:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Rękawiczki są rewelacyjne! Mam podobne tylko z klapką na palce - można je nosić na dwa sposoby.
    Co do odżywek z Eveline to SOS nie miałam, u mnie idealnie sprawdza się 8w1.

    Pozdrawiam Koleżankę z Malinowego Klubu, dołączam do grona obserwujących :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie:)
      Czytałam o tej odżywce 8w1 - jak mi się ta skończy to wypróbuję:)Dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  6. ja właśnie szukam dobrej odżywki do paznokci, bo chcę je zapuścić! :)
    A rękawiczki wyglądają jak Czubaka z Gwiezdnych Wojen :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe porównanie! Podoba mi się:-)))

      Usuń
  7. No nieee, przepadłam :D Muszę się skusić na jakieś smarowidło do ust Yves Rocher :D Dopisuję do swojej listy "na kiedyś" :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Rękawiczki wymiatają :D

    OdpowiedzUsuń
  9. ile kosztuje ten puder ?;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapłaciłam za niego około 25 zł.

      Usuń
    2. ale dobrze się sprawuje ? bo bym musiała sobie coś kupić :)

      Usuń
    3. Bardzo dobrze!:) Nie napisałam, ale mój puderek ma nr 202:)

      Usuń
  10. ja z tych odżywek do paznokci mam ta 8w1 i jestem zadowolona;) Rękawiczki są mega słodziutkie!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jednak świetne są te odżywki!:-)))

      Usuń
  11. lubię produkty kobo :) używam eyelinera w pisaku :) najlepszy w dobrej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Także go miałam; latem - jest bardzo dobry!:-)

      Usuń
  12. Kobo błyszczyk się do mnie uśmiecha... :P

    A rękawiczki są słodziutkie ;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. waniliowy balsam do ust Yves Rocher musi pięknie pachnieć! :)
    rękawiczki wyglądają cudnie ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne są te odżywi z eveline:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Na mnie niestety odżywka z Eveline nie działa :( A rękawiczki są najlepsze, uwielbiam takie misiowe ;) No i ten balsam do ust, bardzo apetyczny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie działa mówisz, no szkoda. Balsam - apetyczny jak najbardziej:)

      Usuń
  16. fajny zbiorek, choć niczego nie próbowałam z Twoich milusińskich :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię niespodzianki, Dzisiaj była nią wygrana w rozdaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zawsze miałam wątpliwości czy w takich rękawiczkach bez palców jest ciepło nawet przy lekkiej zimie :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne są te rękawiczki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne rękawiczki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. śliczne rękawiczki :-)
    miałam tą odżywkę sos Eveline - niestety u mnie się nie sprawdziła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, przykro mi, ja jestem nią zachwycona!:)

      Usuń
  22. zakochałam się w tych rękawiczkach! wspaniałe <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam odżywkę 8w1 i jest moim zdaniem beznadziejna... A rękawiczek Ci zazdroszczę, ile razy jadę samochodem to muszę swoje zdejmować i trzymać ręce na zimnej kierownicy - nienawidzę tego:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, wiem jak to jest, nie raz musiałam zdejmować rękawiczki co by bezpiecznie prowadzić. Ale właśnie zimno wtedy...;)

      Usuń
  24. Anonimowy1/12/2013

    Kurczę już go dzisiaj w łapie miałam (Kobo) i ostatecznie zrezygnowałam ;/ Muszę podskoczyć po niego w tygodniu;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest świetny, nie widać go na twarzy, a matuje doskonale:)

      Usuń
  25. Anonimowy1/14/2013

    Śliczne rękawiczki<3

    OdpowiedzUsuń
  26. jakie zbujcze rekawiczki;) kurcze sa przecudowne zeby nie zapeszyc

    OdpowiedzUsuń
  27. Genialne rękawiczki :) Sama słodycz:)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie,

    Malko

    OdpowiedzUsuń
  28. Mnie ten mus z YR wogóle nie przypasował. Usta zpierzchnięte, wysuszone na wiór wciąż są suche po posmarowaniu nim:/ nic lepiej nie nawilży moich ust od tłustego błyszczyka :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Waniliowy balsam do ust..MMM..Musi niesamowicie pachnieć.
    Tylko dlaczego mi wiecznie nie po drodze do YR?

    OdpowiedzUsuń
  30. I znowu - waniliowy balsam do ust YR. Przewaznie, jak czytam :wanilia, to mysle, ze bedzie pachniec sztucznie i chemicznie,ale skoro piszesz,ze to taki bardziej budyniowy zapach,to juz mi sie zachcialo go kupic i probowac i pachniec budyniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie miałam ani masełka ani pudru, a rękawiczki słodkie :) Lakier muszę sobie kupić :)

    OdpowiedzUsuń