13 czerwca 2012

Gliss Kur Schwarzkopf

Ultimate repair;)
Maseczka przeciwdziałająca zniszczeniom. Dla włosów bardzo zniszczonych i suchych. 
Używałam jej dopiero drugi raz. Bardzo lubię tego typu, znaczy maski do włosów, bo wiem, że lepiej się sprawdzają. Wystarczy minutę potrzymać ją, a efekt gwarantowany.
Zapach - przyjemny. Konsystencja - super. 
Pojemność: 300ml
Cena: ok. 20zł



Cała seria obejmuje JESZCZE: szampon, odżywkę, ekspresową odżywkę w spray-u, intensywną kurację 1-minutową, serum naprawczo-nabłyszczające, intensywną odżywkę w mini tubce.
Myślę, że będę zadowolona, bo wcześniejsze produkty tej firmy też mi przypasowały. 


14 komentarzy

  1. oo czarnego Gliss Kura jeszcze nie znam ale te maski są świetne ! ;)
    Dodaję do obserwowanych i zapraszam ponownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze tej maseczki, ale ogólnie produkty GlissKur bardzo lubię:)

    Jeśli masz ochotę, zapraszam Cię serdecznie na moje pierwsze rozdanie na blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O widzisz, ja ogólnie za maskami nie przepadam, bo często trzeba je długo trzymać na włosach, ale jak mówisz, że tą wystarczy potrzymać minutkę to naprawdę mnie kusi ! :)
    Obserwuję!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wystarczy minuta;) Dziękuję, dodałam także do obserwowanych:)

      Usuń
  4. ja już zrezygnowałam z silikonów, ale kiedyś bardzo lubiłam prod. Gliss Kur'a =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swoje ulubione, a z czasem poznaje nowe i wymienia:)

      Usuń
  5. sounds great dear!!
    thanks for your comment and follow you on google friends connect!!
    xoxo pretty and have a nice weekend=)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much! Fantastic weekend :)

      Usuń
  6. Ojj zazdroszczę, że możesz używać kosmentyki tej firmy ;) jeśli chodzi o mnie to po pierwszym użyciu odrazu mam łupież.
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, po tych specyfikach nie mam łupieżu i nigdy nie miałam. Po rozjaśnianiu włosów dopiero się pojawia, chociaż już nie tak intensywnie jak na początku. Pozdrawiam także:)

      Usuń
  7. może jakieś konkretne recenzje Cię interesują ;) dziekuję za miły komentarz, stylizacji niestety mam niewiele, myślę że z czasem znajdą tam na blogu, moim bzikiem okazał się jednak wizaż ;D ale czasem bawię się w stylizacje ;) jesteś tu chyba też od niedawna co?

    OdpowiedzUsuń
  8. hmm...właśnie o niej myślałam, i rozumiem, że nie jesteś zadowolona

    OdpowiedzUsuń