Isana - hydrożelowe płatki pod oczy. Dzisiaj o nich parę słów. Te niebieskie zawierają aloes i kwas hialuronowy, a te pomarańczowe olej kokosowy, kwas hialuronowy i kolagen. Jak się sprawdziły? O tym poniżej. Zapraszam serdecznie na mój wpis.
Niebieskie płatki mają zapewnić intensywne nawilżenie. To receptura bez mikroplastiku, odpowiednia dla wegan. Bez mikroplastiku są także te pomarańczowe płatki. Jest to kombinacja składników aktywnych, czyli kwasu hialuronowego, aloesu, kofeiny, które mają zapewnić odświeżenie okolic oczu oraz dodać nawilżenia. Z kolei pomarańczowe to kombinacja oleju kokosowego, kwasu hialuronowego oraz kolagenu. Każde opakowanie kosztuje około 4 złotych i jest dostępne oczywiście w Rossmannie. Zaczęłam od niebieskich płatków z aloesem. Świetnie od razu dopasowały się do skóry. Nie musiałam ich poprawiać, nie zsuwały się, a idealnie przylegały. Jaka ulga -to była moja pierwsza myśl! Raz, że przykleiły się świetnie, a dwa, że czułam od razu mega ukojenie. Nie trzeba było ich poprawiać.
Po nocy nakładając je o wczesnej porze poczułam, że to jest naprawdę świetna sprawa. Chłodząc sprawiły, że zniknęły mi oznaki zmęczenia. Skóra była jędrna, nie opuchnięta, nie kleiła się. Bardzo byłam zadowolona.
Płatki z kolagenem, olejem kokosowym - te pomarańczowe, także sprawiły mi wielką przyjemność. Intensywnie nawilżyły i odświeżyły moją skórę. Zdecydowanie zniknął obrzęk.
Żadne z nich nie podrażniły mnie. Mają delikatny i miły zapach. Nic sztucznego. Bardzo fajne jest to, że aplikowanie ich jest łatwe. Nie lubię, jak muszę poprawiać, bo się zsuwają, a tu super. A chłodny dotyk płatków szybko usuwa zmęczenie i siną skórę.
Z pewnością w przyszłości do nich wrócę. A Wam polecam, bo warto je poznać. A Wy często sięgacie po hydrożelowe płatki pod oczy?
17 komentarzy
Właśnie teraz też używam tych płatków i jestem z nich bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńO widzisz :)
UsuńI need this product:) thanks for your sharing...
OdpowiedzUsuńThanks :)
UsuńBardzo lubię używać hydrożelowych płatków ale z Isany jeszcze nie miałam;)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie spróbuj i daj znać :)
UsuńHej;) Ja sama ich używam i bardzo sobie chwalę ich działanie. Robią te wszystkie rzeczy, o których napisałaś. A wczoraj kupiłam takie srebrne/ szare ze śluzem ślimaka. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńzapraszam również do siebie :-)
Dzięki za komentarz, chętnie wypróbuję te, o których piszesz. Jak tylko je spotkam to zakupię z wielką przyjemnością. Pozdrawiam :)
UsuńPo hydrożelowe płatki nie sięgam zbyt często, tych jeszcze nie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńA jakie lubisz najbardziej?
UsuńMuszę w takim razie je wypróbować:)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :)
UsuńUwielbiam takie płatki z lodówki 😁
OdpowiedzUsuńNiesamowita ulga, co nie?
UsuńSzczerze przyznam, że po takie płatki sięgam naprawdę bardzo rzadko :P
OdpowiedzUsuńLubię tego typu płatki, ale od Isany nie miałam.
OdpowiedzUsuńChyba coś dla mnie, musze nabyć :-)
OdpowiedzUsuń