Dzisiaj ostatni wpis odnośnie maseczek Marion "Beauty Week". Dwie maseczki na dwa ostatnie dni dokoła świata. Sobota i niedziela. Oczyszczanie i upiększanie. Zapraszam na ostatni wpis maseczek Marion w 7 dni dookoła świata. Czy końcówka się sprawdziła?
Maseczka ma delikatne, lekko widoczne drobinki. Jest perłowa, niezbyt gęsta. Pachnie przyjemnie - kwiatowo. Jest taka lekka - nie czuć jej wcale na skórze. Odczuwalny jest właśnie milutki zapach.
Nie podrażnia, nie szczypie. Przez moment zapomniałam całkiem, że ją nałożyłam. Idealna na domowe spa.
W efekcie uzyskałam bardzo dobrze oczyszczoną skórę. Maseczka oczyszczająca nie wysuszyła, nie zrobiła nic złego mojej skórze. Wręcz przeciwnie. Zyskała mocno. Jestem z niej zadowolona.
Upiększająca niedziela to przyjemny zabieg. Pachnący delikatnie, łatwo się rozprowadza i szybko zastyga. 30 minut minęło bardzo szybko.
Nie było mrowienia, podrażnień. Zmywanie przebiegło dość spokojnie.
Lubię aloes i zieloną herbatę - to na pewno miało znaczenie. Skóra odczuła ulgę, została nawilżona, zadbana.
Lubię aloes i zieloną herbatę - to na pewno miało znaczenie. Skóra odczuła ulgę, została nawilżona, zadbana.
![](https://1.bp.blogspot.com/-8ZjIIKuxmNU/Xl6ysNHWP5I/AAAAAAAAKMg/zli2C2FrTcIeO3UamTtvFuxD4sgG-AFbQCPcBGAYYCw/s640/beauty%2Bweek.jpg)
Na pewno nie skuszę się drugi raz. Uwielbiam maseczki, ale te nie koniecznie. Nie polecam Wam, nie patrzcie na cenę, bo kusząca i niska jest. Ogólnie słabo wypada, źle i tylko zestaw robi nadzieję. Systematyczność powinna być dobra, dla nas, w tym przypadku tak nie ma.
Ja potrzebuję dobrej dawki energii i nawilżenia dla mojej skóry.
Jakieś wrażenia macie na ten temat?
Jestem bardzo ciekawa. Sama obiecywałam sobie dużo, a się zawiodłam.
18 komentarzy
Thanks for the suggestion, because the packaging is really nice and can be a temptation
OdpowiedzUsuńSzkoda, że okazały się słabe, ponieważ sam pomysł wg mnie świetny. Z tych dwóch bardziej przypadła mi do gustu maseczka z aloesem :)
OdpowiedzUsuńTe maseczki o których piszesz w tym poście, chętnie wypróbuję 🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Pomysł świetny, ale szkoda, że takie słabe w działaniu i składzie zresztą też. Na pewno się nie skuszę na ten zestaw, bo szkoda na niego kasy.
OdpowiedzUsuńszkoda, że sa takie słabe. :) Bede je omijać
OdpowiedzUsuńNigdy o nich nie słyszałam, ale to chyba dobrze. :/
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka!
Pozdrawiam, Werka
Zestawu nie kupię, ale chętnie kupiłabym maseczkę Norwegia i Korea, bo przekonałaś mnie do nich. Szczególnie Korea wydaje się obiecująca. Uwielbiam kosmetyki z zieloną herbatą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziś niedzielę bym chętnie wypróbowała ;p
OdpowiedzUsuńSzkoda,że się zawiodłaś..
OdpowiedzUsuńSzkoda ze sie nie sprawdziły. Raczej sama ich juzn Ie bede próbować
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny kusisz mnie bardzo tym zestawem :D
OdpowiedzUsuńFajny zestaw i pomysl szkoda ze nie wszystkie maseczki sa dobre :(
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale na razie mnie nie kuszą.
OdpowiedzUsuńChba wolalam Hawaja. Haha
OdpowiedzUsuńFajna sprawa taki zestaw dla kogoś na prezent ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tych maseczek, ale jak nie są za dobre to raczej się nie skuszę
OdpowiedzUsuńMiałam ten zestaw maseczek do twarzy z Marion i jedynie najmilej wspominam rozgrzewającą Norwegię z tego co pamiętam :D
OdpowiedzUsuńNie skuszę się. Jest wiele lepszych :)
OdpowiedzUsuń